Jesteś zakochany czy próbujesz zasłużyć na miłość? Dwie wskazówki do sprawdzenia

Związki wymagają dwukierunkowego ruchu.

Szczerze przeanalizuj swoje uczucia / fot. pixabay.com

Bycie troskliwym w miłości jest ważne, ale istnieje granica, kiedy oddanie i hojność przestają być siłą, a stają się problemem. Psychologowie nazywają to „nadmiernym dawaniem” – nawykiem dawania więcej niż jest to zdrowe lub odwzajemnione.

W felietonie dla Forbes amerykański psycholog Mark Travers wyjaśnia, że może to dotyczyć nie tylko pomocy czy czasu, ale także energii emocjonalnej, wsparcia, przebaczenia i niekończących się drugich szans, które dajemy kosztem własnych granic.

W 2014 roku badanie oparte na danych z 795 par małżeńskich wykazało, że postrzeganie przez partnerów wysiłków własnych i ich ukochanej osoby bezpośrednio wpływa na jakość małżeństwa i ryzyko rozwodu. Jak zdać sobie sprawę, że wpadło się w pułapkę nadmiernego dawania? Eksperci identyfikują dwa kluczowe znaki:

Zaczynasz odczuwać urazę

Badanie z 2022 roku wykazało, że ludzie są skłonni poświęcić się dla partnera, nawet jeśli nie oczekują niczego w zamian. W eksperymencie uczestnicy trzymali rękę w prawie lodowatej wodzie znacznie dłużej dla swojego partnera niż dla przyjaciela lub w innych okolicznościach. Pokazuje to, że miłosne poświęcenia nie zawsze muszą być odwzajemnione, abyś widział w nich sens.

Ale jeśli dawanie staje się systematycznie jednostronne, a partnerzy tego nie zauważają lub nie doceniają, narasta emocjonalne zmęczenie. Z czasem miłość zamienia się w gorycz i frustrację. Ludzie, którzy nieustannie dają, często działają z myślą: „Pokocham cię tak bardzo, że ty pokochasz mnie w ten sam sposób”. Ale w tym procesie stopniowo się wypalają, poświęcając własny komfort. Jednym ze sposobów na przerwanie tego cyklu jest rozpoczęcie śledzenia tego, jak się czujesz przed i po swoim „poświęceniu”: czy czujesz się wdzięczny, czy po prostu zdruzgotany.

Czytaj także:

Ciągle bierzesz na siebie zbyt wiele

Badanie przeprowadzone w 2025 r. w czasopiśmie Behavioral Sciences, w którym przebadano ponad tysiąc młodych dorosłych, wykazało, że najczęstszym lękiem w związkach jest strach przed „niekompetencją” lub niespełnieniem oczekiwań partnera. Następnie pojawiają się obawy przed utratą autonomii lub byciem kontrolowanym.

Dla tych, którzy dają z siebie zbyt wiele, lęki te objawiają się jako nadmierna kompensacja. Oznacza to ciągłe staranie się robić więcej, dopasowywać się, wypełniać wszystkie luki i „ratować” relacje, nawet jeśli nikt o to nie prosi. Źródłem takiego zachowania jest często głęboko zakorzenione przekonanie, że twoja wartość zależy od tego, co robisz dla innych. Psychologowie radzą, by w takich chwilach zadać sobie kilka pytań:

Czy robię to z miłości, czy z desperacji, by „odzyskać” tę osobę?

Czy było to pragnienie troski, które później przerodziło się w niepokój?

Czy zrobiłbym to, gdybym czuł się pewnie w związku?

Przypomnijmy, że wcześniej naukowcy przeprowadzili badanie, dzięki któremu po raz pierwszy udało się ustalić różnicę między romantycznymi a platonicznymi uściskami.

Mogą Cię również zainteresować wiadomości:

Share to friends
Rating
( No ratings yet )
Przewodnik po domu